Moje wieloletnie obserwacje cz. I : “pani Ilono dlaczego nic nie działa?”
Czas temu jakiś, będąc na szkoleniu jednej ze znanych na rynku zdrowotnym firm usłyszała następującą “prawdę objawioną”:
“Z uwagi na to, że nasze organizmy są upośledzone i niedoskonałe musimy przyjmować chemiczne polepszacze w postaci leków z zewnątrz i od wewnątrz, środki które naprawiają Dna”
i takie tam inne brednie… Otóż moi drodzy, absolutnie się z tym nie zgadzam. Dostaliśmy od Stwórcy organizmy doskonałe, z wbudowanym fantastycznym mechanizmem samo naprawy, tylko nie możemy mu przeszkadzać. Wystarczy, że damy mu odpowiednie paliwo. I własnie z tym paliwem jest ostatnio największy problem.
Wielokrotnie słyszę w moim gabinecie: pani Ilono nic nie działa. Lekarz przepisał hormony, biorę tabletki na tarczycę, Spironolakton, Diane35, Avodart i inne witaminki a włosy dalej wypadają! I wówczas trzeba zrobić reset. Organizm nie choruje bo zabrakło Diane35 czy Spironolaktonu. Organizm choruje bo utracił równowagę i trzeba się koniecznie zastanowić dlaczego.
Organizm choruje bo my mu przeszkadzamy wrzucając wszystko co się da, zatruwając go i odwadniając do granic jego i tak ogromnych możliwości. W oparciu o mechanizm samo naprawy organizm sam wyrównuje pH, oczywiście do czasu jak ma z czego. W momencie zakwaszenia uruchamia mechanizmy buforowe stabilizują pH każdego narządu do bardzo wąskiego zakresu, ściągając minerały zasadotwórcze potas, magnez, wapń, sód i inne z narządów, które nie są potrzebne do przeżycia: włosów, paznokci, zębów, kości, mazi stawowej etc. Tych minerałów zaczyna brakować na obwodzie. To tak oczywiście w bardzo dużym uproszczeniu.
Zaczynają się pojawiać objawy. Co robimy? Tabletki!!! Co jeszcze bardziej pogłębia problem. Odżywiamy się byle jak, żyjemy szybko, śpimy szybko, odpoczywamy szybko. Stres, urazy chowane do innych ludzi, niskie poczucie własnej wartości, brak odpowiedzialności za własne zachowanie i własne zdrowie. A włosy wypadają… Nie będzie inaczej, dopóki nie zmienimy trybu życia i postrzegania siebie i otoczenia. Co w takim razie zrobić?
Pacjent zwykle musi przejść cała drogę proceduralną medycyny akademickiej: badania (bardzo drogie bo w większości nie refundowane), diagnoza (pół biedy jak zostanie postawiona), leczenie (z wyboru, lekami na objawy, często do końca życia). Jesteśmy w zamkniętym kole.
A można inaczej: nawodnienie, odżywienie i stabilizacja, ciała i ducha. WSZYSTKO MA BYĆ W RÓWNOWADZE.
Żeby nie zostać posądzonym o szarlatanerię lub znachorstwo (w sumie to mi nie uwłacza bowiem lekarz zna się na LEKACH a znachor na CHOROBACH :)), najpierw informuję o metodach medycyny akademickiej.
Jeżeli ktoś jednak przeszedł już bezskutecznie “drogę przez mękę” lub jest świadomy samo odpowiedzialności za własne zdrowie zaczynamy pracować od razu. Opieram się na działaniach opracowanych przez nieżyjącego już lekarza, który dawno temu doszedł do wniosku, że założenia medycyny akademickiej i jej metody są niewystarczające, oraz na własnym wieloletnim doświadczeniu.
Jeżeli drogi czytelniku doszedłeś do momentu kiedy nic już nie działa, zapraszam do gabinetu w Cieszynie lub Katowicach. Przygotuję dla Ciebie program, dzięki któremu organizm powróci na właściwe tory i zacznie proces samoleczenia. W konsekwencji włosy powrócą do dawnej świetności.
Pani Ilono,
Czy wie Pani gdzie można zrobić testy DNA na podatnosc na łysienie androgenowe?
Pani Ilono,
od pół roku strasznie wypadają mi włosy. Od zawsze miałam bardzo grube włosy a teraz to juz zostało 2/3 tego co miałam. Jestem przerażona…. poszłam do Endokrynologa, który powiedział, że jak przyjmuję tabletki antykoncepcyjne to oprócz badania tarczycy (wynik wyszedł dobry) nie mogę zrobić żadnych dodatkowych badań aby wykryć czy mam łysienie androgenowe. Zalecił odstawienie tabletek na min pół roku i dopiero wtedy zrobic badania. Boje sie tego zrobic, ponieważ w przyszłym roku mam ślub a po odstawieniu tabletek to dopiero wypadają….
Pani Ilono proszę o radę jakie badania moge zrobić przy przyjmowaniu tabletek antykoncepcyjnych?
chciałabym przyjechac z córką żeby pani ją zdiagnozowała , czy mamy zrobić te wszystkie badania ?
córka choruje na chashimoto i endometriozę stopnia 2 ……….za chwilę będzie łysa a ma 20 lat.
odżywia się dobrze.